RO.SA.SPORT BASKETBALL

naruto

sadzac po wpowiedziach na tym forum to pan cheetah to nikt inny tylko trener Ignatowicz.
w takim razie pytanko ktore mi sie nasunelo po przeczytaniu tematu"czwarta porazka z rzedu";
czemu mowisz ze "na kazdej rozgrzewce wygladamy niemal jak chlopcy z liceum katolickiego, ktorzy musza walczyc z "bandziorami" o glowe wyzszymi i o wiele silniejszymi" -chyba niezbyt milo jest czytac zawodnikom takie porownania??
odnosnie silowni moja uwaga taka ze twoj rozmowca w tamtym temacie wcale nie mowil zeby zastapic 3 treningi koszykarskie silownia tylko zeby wlaczyc do cyklu treningowego, a to jest roznica. czytaj ze zrozumieniem to nie boli. Smile

)mowisz ze trzeba checi zeby samemu cos zrobic czyt.chodzic na silownie indywidualnie-czyzby twoi zawodnicy ich nie mieli,czyzbys im nie uswiadomil ze w dzisiejszym sporcie bez sily fizycznej nie ma czego szukac??czy oni dostaja pieniadze tylko za to ze przyjda na trening zespolowy, a samemu sie doskonali chocby nawet poprzez cwiczenia silowe,to juz sie nie chce-jesli tak to pan saczywko wyzuca pieniadze w bloto.
pamietam czasy kiedy azs awansowal do 2 ligi a potem do pierwszej-chlopaki ktorym zalezalo( czyli wiekszosc zespolu) codziennie przychodzili na silownie no ale pamietam tez ze zawodnikow ktorzy kiedys grali w AZS a obecnie sa zawodnikami rosa ciezko bylo zagonic na silownie(chyba ze trener ich zagonil:)) -widac zostalo im to do dzis. kiepsciutko u nich z przygotowaniem silowym(kontuzje sie mnoza)-wybiegani to sa ale to niestety nie wystarczy
mecz z amatorami rozegrany wczoraj-duzo placza zawodnicy rosy,faul ,faul -a niestety ale w 2 lidze to juz wszyscy sie leja.
nie traktuj tej wypowiedzi jako tzw. najezdzanie na zespol (polowa to moi koledzy),to sa tylko takie luzne uwagi w sumie bez znaczenia:)
zycze rosie jak najlepiej i mam nadzieje ze przyszly sezon to juz bedzie walka o miejsce w czworce.
pozdrawiam